Dla tych, którzy mają na tyle szczęścia, że zamieszkują wnętrza historycznych budynków, problem nieodpowiednio wykorzystanej przestrzeni na poddaszu jest aż za dobrze znany. Zazwyczaj przeznaczamy ją na swoistą rupieciarnię, upychając na niej wszystko, co nie mieści nam się w pozostałych pomieszczeniach domu. Jednak warto docenić wartość, jaką niesie za sobą poddasze, gdyż w większości domów z powodzeniem przerobić można je na dodatkowe piętro z przestrzenią mieszkalną.
Doskonałym przykładem na to jest szeregowiec z Wielkiej Brytanii, zlokalizowany w miejscowości Walton-on-Thames. Dzięki współpracy właścicieli domu z biurem architektonicznym A1 lofts & extensions wnętrze tego budynku przeszło niebywałą transformację, która Was zachwyci!
Przed renowacją poddasze tego domu było przestrzenią używaną do przechowywania niepotrzebnych i zapomnianych rupieci. Każdy, kto rezyduje w domu posiadającym poddasze dobrze wie, że używa się go głównie do składowania niewykorzystanych materiałów budowlanych z poprzedniego remontu, starych książek, czy też nieużywanych już zabawek. To omawiane przez nas nie było wyjątkiem od reguły. Na szczęście architekci zdołali dostrzec jego ogromny potencjał i przeistoczyli tę przestrzeń w loft, który zwali Was z nóg!
Aż ciężko uwierzyć, że to pomieszczenie jest tym samym wnętrzem, które widzieliśmy na poprzednim zdjęciu! Wcześniej było ciemne i ponure, a teraz zdaje się być skąpane w naturalnym świetle. Zarówno strukturalnie, jak i estetyczne zmiany są tu wyraźnie widoczne. Przestrzeń poszerzono i wydłużono, zmianie uległ także kształt sufitu, który teraz jest płaski, z wbudowanymi w nimi klimatycznymi lampkami LED. Także ściany uległy metamorfozie- pozbyto się surowej cegły, a na jej miejsce pojawiły się gładkie, pomalowane na biało powierzchnie. Podłogę wyłożono drewnianym, wypolerowanym parkietem, a całe wnętrze urządzono elegancko i ze smakiem.
Wnętrze utrzymano w neutralnej, jasnej palecie kolorów, zdominowanej przez biel. Ocieplono ją brązem, a ożywiono akcentami w odcieniu wiosennej zieleni. Pomimo otwartego charakteru pomieszczenia, narożnikowa kanapa stanowi swoistą granicę pomiędzy strefą dzienną a strefą prywatną tego wnętrza. Mebel w kształcie litery L zawsze jest świetnym sposobem na to, aby wydzielić obszary spełniające konkretne funkcje na otwartej przestrzeni.
Na tylnej ścianie dostrzec możemy element strukturalny wnętrza nawiązujący stylistycznie do jego poprzedniego wcielenia- charakterystyczna nisza w kształcie trójkąta, w której wstawiona dwa pojedyncze łóżka, składające się na obszar sypialni.
Także główna sypialnia została odnowiona w taki sposób, aby dopasować się do nowej i odświeżonej aranżacji wnętrza tego loftu. Jej wystrój stylistycznie nawiązuje do pozostałych pomieszczeń poprzez dobór palety kolorów, która także tutaj jest stonowana i neutralna. Dominacja bieli sprawia, że wnętrze to prezentuje się świeżo, a tekstylia dekoracyjne są dodatkiem wprowadzającym ciepły i przytulny klimat.
Dzięki całkowitej transformacji poddasza zdołano wykreować dodatkową przestrzeń, którą przeznaczono na osobną garderoba oraz łazienkę przy głównej sypialni. To drugie pomieszczenie estetycznie nawiązuje do całości wystroju, jako że także ono zostało utrzymane w stonowanej palecie kolorów. Tutaj delikatne beże mieszają się z brązami, a całość prezentuje się przestronnie i jasno dzięki wprowadzeniu dużych luster i bezbrodzikowego prysznica oddzielonego przeźroczystą ścianką działową.
Patrząc na budynek z zewnątrz dostrzec możemy oglądaną wcześniej w środku dobudówkę. Idealnie komponuje się ona z oryginalnym kształtem domu, nie zakłócając jego historycznego charakteru. Kombinacja grafitowych płytek i ciemnoszarych wykończeń kontrastuje z ceglaną fasadą, ale nie zakłóca jej dominującej estetyki.
Z tej perspektywy nowo dobudowany loft jest niemal niezauważalny. Został umieszczony tak w stosunku do szczytu dachu, aby jego dwie części znajdowały się w stosunku do siebie w idealnej symetrii. Szary kolor płytek, którymi wyłożono ściany dobudówki estetycznie komponuje się z obramowaniem wcześniej istniejącego dachu. Dobudowana część budynku nie wyróżnia się specjalnie na tle innych szeregowców, co jest najlepszym dowodem na to, że to architektoniczne przedsięwzięcie było pełnym sukcesem!
Inny inspirujący przykład metamorfozy typowego angielskiego szeregowca znajdziecie w artykule Przed i po: od zapuszczonego podwórza do stylowego mieszkania w Londynie.